Tradycyjne krawiectwo miarowe
Po co szyć na miarę?
Wielu mężczyzn kojarzy garnitur czy marynarkę z przymusem i niewygodą. Ubraniem, które muszą założyć bo wymaga tego od nich okazja lub otoczenie, a w którym nie czują się dobrze. Trudno się temu dziwić.
Kupując ubranie z wieszaka godzimy się na kompromis, wybieramy ubranie uszyte na pewien statystyczny model, najbliższy naszej figurze wiedząc, że będzie umiarkowanie wygodne i nieszczególnie atrakcyjne wizualnie. Doświadczają tego szczególnie osoby o sylwetkach odbiegających od średniej, męczące się z tym, że kupione ubranie jest za ciasne w jednych miejscach i za luźne w innych. Te z brzuchem tak samo jak te bardzo szczupłe. Mężczyźni lekko przygarbieni i ci, którzy wypracowali atletyczną sylwetkę i nie mogą znaleźć marynarki, która nie będzie za ciasna w ramionach.
Szycie na miarę to praca w oparciu o zupełnie inne założenia. Sylwetka klienta zawsze jest tu dobra. Jest punktem wyjścia a zadaniem krawca jest, z jednej strony, przedstawienie jej w najlepszy możliwy sposób, a z drugiej, uszycie ubrania, które będzie dopasowane do noszącego. Takiego w którym będzie wyglądał świetnie i czuł się komfortowo bo nie będzie krępowało jego ruchów.
Dla dużej części klientów ważną zaletą szycia na miarę jest też świadomość, że zamawiają rzecz unikalną, stworzoną specjalnie dla nich, według ich upodobań i pomysłów. Rzecz, w której tworzeniu biorą udział wybierając tkaninę i podszewkę, omawiając oczekiwany styl czy detale. Wykonaną ręcznie, rzemieślniczymi metodami, przez osobę u której ją zamówili a nie wysłaną do szwalni.
Proces
Pierwsze spotkanie
Rozmowa i zdjęcie miary
Zaczyna się od zdjęcia miary i rozmowy. Czego potrzebuje klient? Garnituru na ważną okazję czy sportowej marynarki? Chce wtapiać się w otoczenie, czy brylować w towarzystwie? To od tego zależy wybór tkaniny i stylu. To zwykle najdłuższe spotkanie, warto zarezerwować sobie na nie godzinę.
Drugie spotkanie
Pierwsza przymiarka
Kolejne spotkanie to pierwsza przymiarka. Na tym etapie marynarka jest tylko sfastrygowana i zwykle nie ma jeszcze rękawów ani kieszeni. Możliwe, że klient nie będzie jeszcze mógł sobie wyobrazić efektu końcowego, ale dla krawca to najważniejszy etap pracy – właściwy moment żeby ocenić szerokość klap i linię marynarki.
Trzecie spotkanie
Druga przymiarka
Na drugiej przymiarce ubranie znacznie bardziej przypomina już skończony ubiór. Przód jest już gotowy, a rękawy – przyfastrygowane. Oceniamy dopasowanie i ustalamy czy np. konieczne jest jeszcze zebranie lub poluzowanie w talii.
Czwarte spotkanie
Odbiór
Czwarte spotkanie to odbiór gotowego ubrania